Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielęgnacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielęgnacja. Pokaż wszystkie posty

sobota, 22 kwietnia 2017

CETAPHIL MD I EMULSJA MICELARNA

Cetaphil Emulsja micelarna i md dermoprotektor


Cetaphil jest ze mną już od paru dobrych lat, zaczęło się od MD Dermoprotektor. Kiedyś miałam duże problemy ze skórą, walczyłam z trądzikiem, a zmiana pielęgnacji o dziwo mnie wyleczyła! Większą uwagę poświęcałam demakijażowi i nawilżaniu do którego używałam właśnie Cetaphilu MD.

Jakie ma zalety? Jest delikatny dla skóry, nie uczula, nie ma zapachu no i co najważniejsze jest dermokosmetykiem, więc to prawie niemożliwe by zrobił krzywdę. Jest przeraźliwie wydajny takie opakowanie 250ml starcza mi na nawet rok, tylko, że używam go wyłącznie na noc, ale zawsze grubą warstwę. Dzięki temu rano budzę się z przyjemną i mocno nawilżoną buzią. Co ważne nie pozostawia on wcale tłustej warstwy, dość szybko się wchłania bo ma bardziej rzadką konsystencję niż jakąś mocno zbitą i gęstą. Nie używałam go pod makijaż, ale myślę, że dałby radę. Jedyny minus to może być ewentualnie cena około 40-50zł, ale przy tym na jak długo wystarcza to niedrogo.



Od około pół roku zaczęłam używać Emulsji micelarnej. Przed tym czasem bardzo chciałam zmienić preparat do mycia twarzy. Używałam bardzo długo żelu z peelingiem z Ziaji z serii Lisćie Manuka, wydawało mi się, że jest najlepszy na świecie, ale poźniej stwierdziłam, że takie peelingowanie rano i wieczorem, codziennie niekonieczne jest dobre. Poszukiwałam, czegoś nawilżającego i delikatnego. Próbowałam różne drogeryjne żele typu Lirene itd., ale nie były nigdy takie jakbym chciała. W końcu poszukałam dalej i natrafiłam na bardzo pozytywne opinie o Emulsji micelarnej. Były o nim negatywne opinie, ale nie brałam ich pod uwagę, gdyż dotyczyły one zmywania makijażu, że nie nadaje się do tego, jest za słaby itd. ale według mnie nie taki jest jego cel. Pierw używamy czegoś do demakijażu, a on jest następnym krokiem. Odkąd zaczęłam myć nim buzie rano i wieczorem zauważyłam, że cera bardziej się uspokoiła i nie była ściągnięta po myciu jak w przypadku Ziaji. Dla mnie hit, a w dodatku jest też bardzo wydajny, używam go jak wspomniałam od pół roku i nie zapowiada się, żeby miał się skończyć. Cena około 40zł 

Bardzo wam polecam te produkty, jeśli szukacie czegoś bezpiecznego, sprawdzonego i wydajnego. 

czwartek, 13 kwietnia 2017

NIEZBĘDNIKI - GARNIER PŁYN MICELARNY 3w1

płyn micelarny garnier



GARNIER PŁYN MICELARNY 3w1 do skóry wrażliwej
to chyba najlepszy na rynku dostępny płyn tego typu! Od ponad roku nie używam nic innego, to już uzależnienie. Myślę, że zużyłam już kilkanaście opakowań i ciągle robię zapasy na każdej możliwej promocji.

Jakie są jego zalety? Nie podrażni, oczy nigdy nie szczypią, a w przypadku bardzo wrażliwej i skłonnej do alergii cerze, również się sprawdza. Nie ma zapachu co dla mnie jest plusem, świetnie odświeża i wg mnie również nawilża. Jak ze zmywaniem makijażu? Radzi sobie świetnie tylko w przypadku wodoodpornych produktów potrzeba czegoś jeszcze mocniejszego, ale do codziennego makijażu bez problemu, do wieczorowego bez wodoodpornych tuszy też daje radę! Pojemność jest również idealna 400ml wystarcza na około 2 miesiące. Cena różnie, regularna około 18zł, ja zawsze kupuję go na promocji w Biedronce, gdzie mamy dwu pak za 24zł! Nie znam osoby, która jak zaczęła go używać to by była nie zadowolona, więc coś w sobie ma.

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

RECENZJA KOSMETYKÓW VIANEK


Od około miesiąca katuje 3 kosmetyki pielęgnacyjne firmy Vianek, gdyż właśnie na nie trafiło przy ostatniej zmianie mojej pielęgnacji i myślę, że spokojnie mogę je nazwać ulubieńcami marca.

Vianek kosmetyki


#1 ŁAGODZĄCY OLEJEK DO DEMAKIJAŻU 

Osobiście używam go jako 2 etap demakijażu (więcej informacji w poście o koreańskiej pielęgnacji), ale jeśli chcecie go używać jako pierwszy kosmetyk to zdecydowanie się równie dobrze sprawdzi, rozpuszcza i domywa wszystko! Co ważne nie podrażnia oczu, ma delikatny przyjemny zapach i trzeba go przemyć dużą ilością ciepłej wody, by nie została nam tłusta warstwa na buzi (jeśli po nim używamy czegoś do mycia twarzy jak emulsja, czy żel to już w ogóle nie ma żadnego problemu)

CENA OKOŁO 21zł

#2 ODŻYWCZY KREM POD OCZY

Jest idealny, dla młodych dziewczyn, które chcą już zacząć coś używać pod oczy, jest delikatny, lekki, ale fajnie nawilża i odświeża. Dla mnie największy minus to zapach, mocno lekarski, ale w końcu to naturalny skład a nie same sztuczne dodatki! Pod makijaż sprawdza się bardzo dobrze, korektor się nie roluje.

CENA OKOŁO 21 zł

#3 ODŻYWCZY KREM DO TWARZY

Idealny pod makijaż, ultra lekki, szybko się wchłania, ale i nawilża. Odkąd go stosuje ilość suchych skórek się zmniejszyła, zapach ma identyczny jak ten pod oczy, więc to jedyny minus. Wydaje mi się, że będzie również bardzo wydajny, bo jedna pompka spokojnie wystarcza.

CENA OKOŁO 22 zł

Podsumowując, jestem zachwycona "Viankami", są bardzo tanie, mają dobre, naturalne składny i świetnie działają! Z chęcią będę testować kolejne produkty i mam nadzieje, że będą równie fajne.

niedziela, 26 lutego 2017

10 KROKÓW KOREAŃSKIEJ PIELĘGNACJI BEZ KOREAŃSKICH KOSMETYKÓW

Follow my blog with Bloglovin


Koreańska pielęgnacja zdobywa coraz większą popularność na całym świecie w tym Polki zaczęły interesować się tym tematem, nie bez powodu! Po lekturze "Sekrety urody Koreanek Elementarz pielęgnacji" autorki Charlotte Cho ciężko obejść ten temat, gdyż to 10 kroków ma dać nam zdrową, promienną cerę na długie lata! Niestety nie są to efekty natychmiastowe jak często byśmy chcieli, więc trzeba cierpliwości, a nasza cera na pewno nam podziękuje.

Czytając tę lekturkę, nie mogłam się doczekać, aż zmienię swoją pielęgnację, bo jeszcze nie jest za późno. Gdy zaczęłam googlować polecane kosmetyki przez Charlotte, która wspominała, że kosmetyki nie są drogie (w Korei może i nie są) lekko się zawiodłam, gdy zobaczyłam zaskakujące ceny w polskich sklepach internetowych około 100zł za emulsje do mycia twarzy, no to niestety nie na kieszeń studentki dziennych studiów. Zdeterminowałam się jednak i zaczęłam szukać alternatyw, wprowadziłam 10 kroków koreańskiej pielęgnacji po swojemu bez wykorzystania koreańskich kosmetyków, a nóż się sprawdzi. Oto moja alternatywa :



10 Kroków Koreańskiej Pielęgnacji


#1 KOSMETYK DO DEMAKIJAŻU I OLEJEK 

U mnie już od no myślę, że półtorej roku góruje Garnier Płyn micelarny 3w1 wersja różowa, jeden z niewielu hitów kosmetycznych, który na prawdę sobie chwalę. Zawsze mam jego zapas i szczerze nawet nie chce próbować niczego innego. Olejek, z olejkiem nie było łatwo. Niestety nie znalazłam zamienników koreańskich olejków zamieniających się w emulsje (nie patrzyłam na kosmetyki wysoko półkowe) i z samymi olejkami do demakijażu, czy myjącymi też był problem, aż natknęłam się na firmę Vianek, która oferuje właśnie taki olejek z kilkoma rodzajami olejów m.in rycynowym, który podobno świetnie oczyszcza pory (testuję). Teoretycznie olejek do demakijażu lecz ja używam go "po koreańsku", zmywam makijaż garnierem, a potem myję olejkiem twarz i dokładnie spłukuję.

 ➤ Garnier Płyn Micelarny 3w1 około 20zł (zawsze kupuję na promocji 2za1 w biedronce :))
 ➤ Vianek Łagodzący Olejek Do Demakijażu również około 20zł

Co dalej?

#2 KOSMETYK MYJĄCY NA BAZIE WODY 

Tu jako zamiennik padło na Cetaphil Emulsja Micelarna. Od około pół roku przerzuciłam się z Ziaji liście manuka- żel peelingujący właśnie na niego, spisuje się o niebo lepiej na mojej mieszanej cerze, łagodny, nie ściąga buzi po myciu, utrzymuje jej nawilżenie, a dodatkowo jest bardzo wydajny.

➤ Cetaphil Emulsja Micelarna około 40zł (na promocji 33zł) 

#3 KOSMETYK ZŁUSZCZAJĄCY 

Tutaj wybrałam VitaC Infusion mikrodermabrazja, użyłam dopiero raz, więc na razie nie oceniam, zobaczymy jak będzie dalej, a do kupna skłoniły mnie pozytywne opinie na wizażu. Peeling to podstawa, szczególnie dla takiej cery jaką posiadam ja, czyli tłusta w stronę mieszanej po każdym peelingu makijaż wygląda o niebo lepiej, więc nie pomijajcie tego kroku to ważne by utrzymać odpowiednio dogłębne oczyszczenie cery.

  VitaC Infusion mikrodermabrazja 15zł na promocji


10 korków koreańskiej pielęgnacji tańsza alternatywa


#4 TONIK 


Najczęściej pomijany krok przez wszystkich, bo przecież "tonik nic nie robi", no może i nie daje efektów widocznych gołym okiem, ale jest ważny, dlaczego? Dlatego, że przywraca nasze naturalne Ph po umyciu twarzy, przez co kolejne kosmetyki lepiej zadziałają. U mnie to jak na razie Ziaja Liście manuka, cwaniak, który nie che za nic w świecie się skończyć, a chciałabym wypróbować już czegoś nowego.

➤ Ziaja Liście Manuka tonik 8zł 

#5 ESENCJA #6 SERUM

Punkt 5 to właśnie esencja, o ile się nie mylę nie ma na polskim rynku żadnego zamiennika tego koreańskiego wytworu, dlatego póki co pomijam ten krok i od razu przechodzę do punktu 6, czyli serum Padło na Evree olejek różany, również bardzo wysławiany, testujemy, zobaczymy. (największy jego minus to zapach niestety)

➤ Olejek różany Evree około 30zł


#7 Maseczka w płachcie 

Maseczki w płachcie już przejęły powoli inne marki niż tylko koreańskie, w Rossmanie można znaleźć takich wiele. Stałą maseczką jaką używam, niestety nie w płachcie, ale nie mniej świetna to Bania Agafii Maska Do Twarzy Niebieska Oczyszczająca. Starcza na bardzo długo i ma bardzo wygodne opakowanie, a co najważniejszego bardzo dobrze oczyszcza.

Bania Agafii Maska Do Twarzy Niebieska Oczyszczająca 8zł 


#8 KREM POD OCZY 

Tutaj znowu kosmetyk firmy Vianek, odżywczy krem pod oczy, również dopiero zaczęłam stosować, więc nie mogę go dobrze jeszcze ocenić. Na pewno plusem jest skład i fajne opakowanie, minusem ziołowy zapach, ale szybko się ulatnia. Mam 21 lat i moja mama powiedziałaby, że zwariowałam używając już kremu pod oczy, ale tu chodzi o zapobieganie, a nie zwalczanie. Efekty zobaczymy za jakieś 10 lat trzeba cierpliwości :)

➤ Vianek Odżywczy Krem Pod Oczy około 18zł



#9 KOSMETYK NAWILŻAJĄCY 

Tutaj moją alternatywą znowu Vianek z tej samej serii co krem pod oczy, czyli odżywczy krem na dzień (również dopiero testuję) , a na noc niezastąpiony Cetaphil MD, najlepszy nawilżający krem na noc, świetnie łagodzi cerę i starcza mi na około rok, aktualnie mam drugie opakowanie.

➤ Vianek Krem Odżywczy Na Dzień około 20zł
➤ Cetaphil MD 40-50zł (przy takiej wydajności cena jest na prawdę niska)  


#10 EMULSJA Z FILTREM PRZECIWSŁONECZNYM 

Ochrona przeciwsłoneczna zimą, jesienią? No przecież po co. Sama ciągle tak myślałam i wydawało mi się bez sensu używać w tych okresach filtru dopiero po wywodach Charlotte zmieniłam zdanie w tym temacie i od razu wróciłam do korzystania z odłożonego (w oczekiwaniu na wakacje) filtru do twarzy z Pharmaceris SPF30. Nawilża lepiej niż krem nawilżający w moim odczuciu, a makijaż wygląda na nim o wiele lepiej niż bez niego.

Pharmaceris Nawilżający krem ochronny do twarzy SPF 30 cena 30-40zł. 



 Co sądzicie o moim planie pielęgnacji wg 10 koreańskich kroków? Macie jakieś swoje alternatywy?